Film nawet mi się spodobał aczkolwiek nie mogę kompletnie zrozumieć jednej sceny. Pod koniec
filmu kiedy już znajdują tego blondasa który ma Liz jako zakładniczkę, a Cris mówi, że widział
wszystkie zakończenia i żadne nie kończy się dla niego dobrze jest scena jakby Cris się powielał -
testuje alternatywne drogi by do niego dojść a blondas wystrzeliwuje w niego cały magazynek...
No i właśnie tutaj jest pies pogrzebany - jeśli to były alternatywne zakończenia które widział Cris to
czemu blondasowi skończył się magazynek? Przecież za każdym razem jak Cris do niego
podchodził w wizji i dostawał kulkę to wybierał inne podejście więc blondas powinien mieć znowu
pełny magazynek...
Nie :)
Ponieważ gdy blondas wystrzeliwuje kulkę, Cris stara się jej uniknąć(testuje kilka opcji uniku.)i podchodzi do przodu.
Czyli Cris jest bliżej a u blondasa nie ma jednej kuli w magazynku. I tak dla każdej wystrzelonej kuli.
Czyli niby nie trafiają go wszystkie kule tylko udaje mu się jednak niektóre omijać i podchodzić do przodu, tak? Dla mnie to wyglądało tak jakby wszystkie w niego trafiały... w końcu typ strzelał do niego z kilku metrów ;p